nie ma co szukać dziury w całym z sędziowaniem... zawsze się coś znajdzie jak jest jeden sędzia ale czy aby na pewno to było przyczyną porażki?;>

Mi emocje opadły i podam jeden przykład. 2 set, piłka setowa dla Altradu, Agrotrans wystawia na lewy atak (po przeciwnej stronie sędziego), czapa wpada w pierwszy metr przed linią w boisko, a sędzia pokazuje aut i mamy remis. Na szczęście seta udało się uratować, ale przyznam się szczerze, bo takim wałku to ręce opadają. Pan na słupku mógł tego nie widzieć, ale przecież nie ma problemu, możemy powtórzyć. Inna sprawa to niby piłka rzucona przez naszego libero, takich sytuacji później było kilka i gwizdek milczał, zabrakło konsekwencji. A czy sędzia wypaczył wynik? Nie sądzę, ale to się trzeba wszystkich chłopaków zapytać, bo kilka błędów było ewidentnych na naszą niekorzyść i nie wiem co tam oni mieli w głowach, ale na pewno dodatkowy niekorzystny stres nie pomaga.

Wyniku raczej nie wypaczył, ale wprowadził na parkiet dużo emocji, niekoniecznie pozytywnych. Były małe gierki siatkarskie w wykonaniu diabła, spektakularne reakcje trenera drużyny gości, wszystko jednak w granicach dobrego smaku. Po meczu przegrani bili brawo wygranym, umówili termin następnęgo sparingu i życzyli powodzenia w następnym meczu. Szkoda tylko, że niesmak, ale wyłącznie do sędziego, pozostanie.
Agrotransowi gratulujemy i dziękujemy za naprawdę mile spędzone, dwa wiosenne popołudnia.

Wiem........ale nie powiem

Te zdjęcia co są przy "baraże-terminarz"

Tu się nie mogę zgodzić, bo piłka spadła mi pod nogi i było boisko jak cholera Co zresztą potwierdziły po secie osoby siedzące pod trybunami. Cała decyzja wytworzyła u nas przekonanie, że niestety nie gramy przeciwko sześciu, tylko siedmiu osobom i w spornych piłkach nie mamy co liczyć na punkty, co moim skromnym zdaniem się później potwierdziło. Jednak nie przysłania to faktu, że w dwumeczu byliście dojrzalszą, bardziej zorganizowaną drużyną i zasłużyliście na walkę o II ligę. Pozdro.

2. mecz Agrotrans- Altrad 3:2 (22,-27,21,-24,13)

Pozwólcie że wrzucę swój grosik do nieswojego meczu: oprócz sędziego grę obserwuje jeszcze minimum 12 zawodników, a kilku zaangażowanych bezpośrednio w daną akcję dokładnie wie co się stało: czy był blok, aut, antenka, taśma itd.
Może warto dopisać do regulaminu naszej ligi wielbicieli podbijanego banana taki punkt:
Zawodnicy w ..... ( tu wpisać: umiłowaniu, ukochaniu bądź poszanowaniu) ducha gry fair play zobowiązują się wspierać sędziego w jego decyzjach.
Będzie jeszcze sympatyczniej jak ligową normą stanie się przyznawanie do siatkarskich błędów.

Pozdrowienia dla Tomka i Przemka
Jacek Colors )):

Dzięki Jacku za pozdrowienia. Wasz przedstawiciel był na pierwszym meczu, ale nie zdążył się przywitać. Ale zobaczymy się w przyszłym sezonie, niestety po przeciwnych stronach siatki. Pozdro i do zoba