login : hasło :
przypomnij hasło utwórz profil
rozgrywki :
liga :
mpkt+/-
1.Perła-Dent 184449 / 18
2.ZCR Lux Medica184348 / 19
3.AZS US183946 / 22
4.Espadon SMS II183642 / 26
5.Espadon SMS I183237 / 28
6.AZS PUM182128 / 39
7.AZS AM181928 / 42
8.AZS ZUT181725 / 45
9.LKS Przecław181324 / 47
10.Espadon SMS III18611 / 52

pokaż pełne wyniki

ligowiec.net - patron medialny rozgrywek SALPS
Szczecin i Zachodniopomorskie - informacje, artykuły, wydarzenia. | www.gs24.pl

  Kwiecień 2024  

wydarzenia w tygodniu1234567
wydarzenia w tygodniu891011121314
wydarzenia w tygodniu15161718192021
wydarzenia w tygodniu22232425262728
wydarzenia w tygodniu2930

Szukaj :

użytkownika :

zawodnika :

w newsach :

szukaj meczu :

Statystyki :

• 6021 dni działalności portalu

• 1708 zarejestrowanych użytkowników

• 2824 newsów

• 31853 komentarzy

• 35278 zdjęć

• 75 filmów

• 206 drużyny w bazie

• 7893 meczów w bazie

• Poszerzone statystyki →

zalogowani: 0, goście: 4

UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Aktualności :

29

mar

2011

Facebook logo
Google+ logo
0dodaj zdjęcia
29 marca Agrotrans podjął na własnej hali zawodników Straży Pożarnej. Mecz zakończył się wynikiem 3:2 dla gospodarzy, jednak wynik nie jest tu sprawą najważniejszą, szczególnie, że mógł wyglądać zupełnie inaczej.

Cieszę się, że moja drużyna wygrała, gdyż nikt mi nie powie, że piszę bzdury, by usprawiedliwić swoją porażkę. Relacja będzie opisem behawiorystycznym, bo w przeciwnym wypadku byłaby zbyt ostra. Pomimo tego, że mecz trwał godzinę i 45 minut, przez ten czas nie do końca zdążyłem się zorientować, kto był sędzią głównym tego spotkania. Co prawda było ich dwóch, a pod koniec nawet trzech, ale żaden z nich nie był chyba tym najważniejszym.

W pierwszym secie Agrotrans dostał niezły łomot.
(0:1)
Drugi set bardzo wyrównany, zwycięstwo odnosi Agrotrans.
(1:1)
Set trzeci? Walka wyrównana, jednak do czasu. Przy remisie w połowie seta, Straż Pożarna dostaje gratisa w postaci punktu. Po odległej o 9m od sędziego ze stołka stronie siatki, zawodnik Agrotransu uderza piłkę centralnie nad siatką, a ta uderza spodem o taśmę i wchodzi w boisko przeciwnika. Sędzia po dość długiej chwili namysłu stwierdza, że zawodnik Agrotransu dotknął siatkę. Ręce troszkę opadły, jednak Agrotrans próbował grać dalej. Po kilku piłkach kolejne dwa niesłusznie przyznane (razem już trzy, które przyznane słusznie robią aż 6-punktową różnicę) przyjezdnym punkty przesądzają o wyniku w tym secie.
(1:2)
Set czwarty, również wyrównany. Do grona sędziujących dołącza jeszcze jedna sędzina, która na nie szczęście dla Agrotransu sędziowała bardzo poprawnie i pomogła sędziemu ?głównemu? w podjęciu prawidłowych decyzji. W połowie seta zawiesiłem się jednak na górnej taśmie przy bloku, co słusznie zaobserwował stojący metr od akcji sędzia ?główny?, jednak na boisko wkroczył obserwujący mecz z ławeczki sędzia ?trzeci? i nakazał zmienić decyzję twierdząc, że siatka dotknięta została od dołu i powtórzyć akcję. Sorry chłopaki ale za te trzy gratisy z seta drugiego, po prostu nie mogłem się przyznać. Na szczęście mimo błędu seta słusznie wygrywają goście.
(2:2)
Seta piątego wygrywa (chyba nie słusznie) Agrotrans, sędziowie popełniają dwa błędy i dwa punkty lądują na koncie Agrotransu. Przy jednej z akcji rozgrywający Agrotransu po nie równym lądowaniu z podkręconą kostką ląduje na stronie rywali. Po chwili przerwy, podczas której soho dochodził do siebie, sędzia ?główny? decyduje się powtórzyć akcję. Na boisko znów wchodzi sędzia ?trzeci? i każe przyznać (słusznie) punkt gościom, na których to stronę przeleciał nasz rozgrywający. Mimo braku decyzji sędziego ?głównego? Agrotrans nie chce zagrywać i oddaje punkt przeciwnikowi. Mimo dwóch błędów z początku seta Strażacy wzięli się w garść i przycisnęli Agrotrans do tego stopnia, że część z nich nie sądziła, że jest jeszcze w stanie wygrać. Spięty Agrotrans wygrał kilka ostatnich piłek i po długiej walce wyciągnął seta, który powinien należeć do Straży.
(3:2)

A teraz subiektywnie:
Cieszę się, że ten sezon dobiega powoli końca. Mecze przestają dawać mi już radość i satysfakcję. Trzy ostatnie mecze Agrotransu wyglądały jak lekcje, lub może jak raczej egzaminy z sędziowania. Jeśli to lekcje, to czemu akurat na naszych meczach; jeśli to egzaminy, to moim zdaniem egzaminator nie powinien wtrącać się w ich przebieg szczególnie, że sam robi błędy.

ranga spotkania Agrotrans - Straż Pożarna : otaguj mecz jako szlagierAgrotrans 3-2 Straż Pożarna

(-14, 16, -25, 19, 15) 22

Komentarze do artykułu :

• wyświetl w odwrotnej kolejności ↑

dodał : pablo, 29.03.2011, 21:57

3:2 dla Agrotransu, po wielkich męczarniach. Jeszcze tylko dwa mecze...

dodał : at90, 29.03.2011, 23:05

3:2 dla gospodarzy, bardzo wyrównany poziom. mecz pełen emocji ze strony zawodników, sędziów i widzów więcej takich meczy (...) Gratulacje dla obu drużyn

dodał : soho, 29.03.2011, 23:27

Tzn co do akcji przy której podkręciłem kostkę to było nieco inaczej...spadłem na nogę jakiegoś strażaka po naszej stronie i po podkręceniu upadłem na stronę gości. Tak na dobrą sprawę sędzia mógł gwizdnąć punkt dla nas. Myślę, że tutaj decyzja została podjęta bezstronnie i słusznie. Co do sędziowania w następnych spotkaniach - w trosce o sędziego głównego i jego siłą rzeczy wkalkulowane błędy proponuję żeby zamiast żółtodzioba Prezes stanął na słupku bo jak ja dostanę ciśnienia to małe piwo ale o Franca w Oldbojach to już bym się obawiał

dodał : Matys, 30.03.2011, 01:03

To są lekcje sędziowania i wcale nie tylko na waszych meczach. Gdzie niby kandydaci mają uczyć się sędziować? Przecież SALPS to liga amatorska. A na pewno był sędzia "stary wyjadacz" (jak to ktoś nazwał pięknie w komentarzach pod innym meczem) który zmieniał decyzje "świeżaków" jeśli te były błędne. Oznacza to, że gdyby nie było sędziów kandydatów a sam sędzia "wyjadacz" stał by na słupku to decyzje byłyby takie same Więcej luzu Panowie. Wy i tak awansujecie. Pozdrawiam

dodał : pablo, 30.03.2011, 09:29

Rzecz w tym, że nie było jednego głównego sędziego tylko 3 sędziów, z których ten na słupku był najmniej zdecydowany. Wolałbym, żeby sędzia był oceniany po meczu a nie w trakcie a do tego jego decyzje były podważane. Doszło do tego, że bał się gwizdnąć podstawowe błędy - odbicia (łapania) piłki. Gdy raz odważył się słusznie zasygnalizować siatkę to "supervisor" skoczył do niego, że "błąd dotknięcia siatki to tylko górna taśma". Rozumiemy, że gdzieś młodzi sędziowie muszę się uczyć ale niech się też uczą konsekwencji własnych decyzji a nie czekają no to co pokaże przełożony. Inna sprawa, że (z całych szacunkiem dla dorobku Prezesa) wczorajszy nadzorca adeptów jest obecnie jednym z najsłabszych sędziów na swoim poletku. Wyróżnia się jedynie kpinami i przekonaniem o nieomylności po kolejnych swoich decyzjach. Jest takie przysłowie: "prowadził ślepy kulawego"...

dodał : camelman, 30.03.2011, 14:07

Witam serdecznie wszystkich, dziękując za komentarze życzliwe i te mniej życzliwe również. Po meczu na gorąco pojawiły się dwie relacje. Jedna faktycznie z meczu dwóch drużyn, druga z meczu Zawodnicy - Sędziowie. Niektórzy nie mogą widac wytrzymać i jeszcze nie do końca wytarci spod prysznica śpieszą polamentować jak to sędziowie zabiją wspaniałą grę. Szkoda, bo ten aspekt zwycięża niestety wobec naprawdę fantastycznego meczu, pełnego dramaturgii, będącego dziełem zawodników obydwu drużyn. I naprawdę nie jest dla Was, zawodników istotne, ilu sędziów go prowadziło. Decyduje sędzia pierwszy ( a nie "główny" - panowie znający się rzekomo na przepisach), który może swoje decyzje opierać na sygnalizacji sędziów pomocniczych, bądź zmieniać je po konsultacji. Jest to fakt oczywisty, spotykany na każdych zawodach. Tym bardziej, że sędziują ludzie uczący się. Panie Grim, usiłuje Pan wmówić, że kontrowersyjna decyzja ( co nie znaczy błędna) w połowie seta mogła spowodować przegranie go. Chyba tylko siebie może Pan przekonać. Jakież to były rzekome następne błędy? Jakie błędy sędziowskie wystąpiły w tie-breaku? Tak na marginesie, dla wszystkich "spostrzegawczych", błąd dotknięcia siatki odgwizdała ( słusznie jak się okazało ) sędzina druga. Panowie zawodnicy, podobno świetnie znacie przepisy, pouczacie sędziów... A znacie przepis, że dyskutować z sędzią może tylko kapitan? A nie inny gracz z pola czy ławki rezerwowych? Panie pablo, sędzia "nie bał " się gwizdać błedów odbicia. Albo ich nie było (pierwsze odbicie), albo było to puszczane zgodnie z zaleceniami instruktorów i "duchem gry". Tak po prawdzie, to gwizdek musiałby być cały czas niemal w użyciu, takie wiele nieczystych odbić wykonujecie. Zamiast się skupić na grze, wyładowujecie frustracje na sobie nawzajem i na sędziach, naprawe wielu zawodników obydwu drużyn "pracowało" sobie na żółte kartki. Sprawa z kontuzją Soho była wg mnie tak, jak on sam opisuje. Wydawało mi się sprawiedliwym powtórzenie akcji. Ale rozmawiałem po meczu z dwoma doswiadczonymi sędziami, widzieli to inaczej. Tak jest prowadzony kurs, nabywamy doświadczenia i wiedzy trochę "na żywych organizmach" zawodników. Dzięki temu też macie Panowi czasem szansę "pozrzucać" coś na kogoś
Pani Grim, o ile pamiętam, poprzedni Wasz mecz sędziował p. Maciejewski, skąd zatem twierdzenie, że 3 ostatnie mecze sędziowali "adepci"?
Rozumiem emocje, ale mijanie się z prawdą to już trochę przesada. Może faktycznie, dobrze że kończy się sezon, trochę głowy ochłoną... Panie Soho, dzięki za troskę, sędziowie będą się starali . I naprawdę - odrobinę zrozumienia dla ludzi, którzy poświęcają prywatny czas i pieniądze na dojazdy po 40 km ( a benzyna droga jak licho), bynajmniej nie po to, aby Wam popsuć rozrywkę.
Życzę wszystkim, aby kolejne mecze stały na jeszcze wyższym poziomie i oby poziom sędziowania był w stanie jemu dorównać...
Pozdrawiam
kandydat na sędziego

dodał : pablo, 30.03.2011, 15:08

camelman, gratuluję odwagi. Z wieloma Twoimi zdaniami się zgadzam ale...:
- "Decyduje sędzia pierwszy ( a nie "główny")" - a co to za różnica, ważne żeby decydował ten co siedzi u góry i teoretycznie widzi najlepiej a nie ktoś kto wbiega na boisko (jak w poprzednim meczu) albo daje dyskretne znaki i poucza podopiecznego,
- pan Grim zdecydowanie lepiej "czuł" ten mecz i wie, że jak się przegrywa 5-ma punktami, dochodzi na 1 a następnie zdobywa kolejny a sędzia z sufitu wymyśla -do teraz nie wiem co takiego udało się wykoncypować- błąd (nota bene tym razem Prezes zdziwiony pokazywał pole i punkt dla nas) to jest to istotny moment seta i meczu. Doszły później kolejne 2 (moje) odbiory w trybuny i nawet waleczny Misiek nie pomógł. Decyzja była baaaardzo kontrowersyjna ale przede wszystkim błędna,
- kartka (kartki) się należała; mnie - bez wątpliwości. Prawdę mówiąc - liczyłem na nią - specjalnie "wyraziłem swoje zdanie" po 4 secie i (jak mi się wydawało) gdy 5 set był pozamiatany (7:12). Chciałem coś zmienić, kogoś wkurzyć a uważałem, że nic nie mamy do stracenia. Ale nie zrobiłym tego gdyby wcześniej ktoś po prostu robił błędy. Przecież można akcję powtórzyć jak się ma wątpliwości - po to jest ten przepis. Ale gdy się gwiżdże werdykt wzięty z sufitu to mogę podejrzewać albo złą wolę, albo brak umiejętności, albo wreszcie zmieszanie związane z "doradzaniem" pomocników, pretensjami zawodników, itd,
- piłka pierwsza może być odbita podwójnie ale nie może być niesiona albo wręcz "łapana"; założę się, że gdyby libero gości w ten sam sposób odbijał piłkę na stojąco to od razu akcja zostałaby przerwana. Od wyciągania piłek z okolic kolan jest odbicie dolne a nie łapane,
- i ostatnie - proszę nie pisać o swoim poświęceniu - finansowym i czasowym - nie warto się licytować z zawodnikami bo można się ośmieszyć. Proszę pamiętać też, że dla Was to początek kariery (oby) a dla większości zawodników to jej schyłek - lepsi nie będą. I dlatego też właśnie zawodnicy mają prawo czasem "polamentować pod prysznicem" na sędziów, których nie powinno być widać a którzy, jakby nie patrzeć, liczą na przyszłe zyski ze swojego hobby, w przeciwieństwie do ocenianych.
pozdrawiam

dodał : Grim, 30.03.2011, 15:25

Wiele w tym prawdy co piszesz Panie Camelman, jednak sędzia powinien gwizdać błędy TYLKO gdy ma pewność co do ich zajścia, no chyba że sędzia "pierwszy" był faktycznie pewien, że nasz zawodnik dotknął siatki. Szkoda tylko, że ręka naszego zawodnika nie była przy tym ataku bliżej niż 10cm od siatki (średnica piłki). A Pan Maciejewski był co prawda faktycznie tydzień temu na bukowym, jednak również w roli obserwatora, tak jak 2 tygodnie temu.

dodał : Tomi, 30.03.2011, 20:43

To strasznie małą piłką graliście 10 cm średnicy to ma pomarańczka średniej wielkości

dodał : Grim, 30.03.2011, 21:16

oj dobra błąd Promień 10 cm czyli 20 cm średnica ^^

dodał : meking, 30.03.2011, 22:39

kazdy ma po trochu racji, ale fakt faktem, że znajomośćprzepisów obowiązuje także zawodników, a zazwyczaj jej brak powoduje pretensje do sedziow. Fakt, że wtedy sędzia pierwszy (nie główny słuszna uwaga :p ) jeśli kapitan podejdzie z pytaniem powiniem wyjaśnić swoją interpretacje konkretnego użytego w danej akcji przepisów, ale mogło by to być różnie odebrane, że np. się mądrzymy. Kolejna sprawa, że nowoscia jest obecność sędziego drugiego, i niektórzy nie wiedzą co on może i wogole po co tam, stąd mogą być zmiany decysji sedziego pierwszego po konsultacji. Takze naprawde, troche wiecej wyrozumiałości dla sedziów uczących się my nie chcemy ustawiać meczy ani psuc wam gry bo po co. A inaczej widać (zdecydowanie lepiej) ze słupka niż boiska sam sie przekonałem bo i gram i sędziuje.
Ostatnia sprawa, że założe się, że gdyby ktoś z doświadczonych sędziów z uprawnieniami na wyzsze ligi niż salps podjął takie same decyzje jak tzw. świeżak to nie byłoby tematu, ale ze ten sie uczy a decyzja kontrowersyjna, (moze i czasem błędna) to można popisać. Pozdrawiam

dodał : camelman, 31.03.2011, 00:24

Panie Pablo.... dziękuję, odwagi mi nie brak i mam nadzieję że nie zabraknie. Możliwe że z tego powodu, że lat mam tyle co Wy a może i trochę więcej niż niektórzy. Nie wiem o jakim błędzie Pan mówi, ale.. zdaje się że do tej pory raczej kontestujecie decyzje Prezesa, więc? tym razem nie? Sędzia podjął decyzję zgodnie z tym, co widział. A Pan lepiej widział co było, niż sędzia, ze swego stanowiska? Co do kartki, nie wiem kim Pan jest. Ale jeśli jest Pan owym Panem w dresiku, który gardłował z ławki to rzeczywiście. Ale to nie mój spektakl, to jest Wasza gra. Tym razem uszło płazem. Tylko nie wiem, po co specjalnie chciał Pan ją zarobić. Żeby przegrać mecz? Który wbrew wszystkiemu finalnie wygraliście grą na boisku? Doprawdy, nie rozumiem. Piłki nie były łapane ani niesione, to Wasze subiektywne odczucia. Chyba że pierwsze, ale to przepisy dopuszczają, czy Pan to toleruje czy nie. Ale to Pańska sprawa. Przepraszam, jeśli się Pan poczuł urażony wzmianką o "poświęceniu". To żadne poświęcenie, dalej mimo wszystko bardzo mi się to wszystko podoba. Prosiłem tylko o odrobinę zrozumienia. Chyba się nie ośmieszyłem. Nie ja.
Grim, zapewniam Cię, że błędy były gwizdane tylko wtedy, gdy była pewność. Jeśli odczułeś inaczej, sorry. Pan Maciejewski tydzień temu sędziował jako pierwszy, ja stałem przy słupku, jako drugi. To tak gwoli odświeżenia pamięci.
Meking, dziękuję za rzetelną wypowiedź. Zapewniam Cię, że kapitan uzyskiwał zawsze konkretne wyjaśnienie zaistniałej sytuacji. Zresztą, nie tylko kapitan. Grasz i sędziujesz, czujesz zatem ze ze słupka czasem widac inaczej. Nie mówię ze lepiej, ale inaczej. Czasem sie trafi, ze zgodnie z faktami. To, ze gracze nie czuja istnienia sedziego drugiego dowodzi tylko tego, jak słabo "pływają" w przepisach. Tak że, więcej zrozumienia i skromności. Naprawdę, nie chcemy Wam psuc zabawy

dodał : pablo, 31.03.2011, 06:45

no i wszystko jasne!

Dodaj swój komentarz :


Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.

Ostatnie komentarze

Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum

Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum

pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum

BebzuN, 15.09.2016, 21:08, na forum

Logo SMS Police

Forum

Zawodnicy
05.10.2016, 09:07

Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06

Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28

szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08

Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53

dizajn & kod : Krzysztof Zabłocki