Po dwóch wygranych z rzędu zespół Morza powrócił do utopii każdej drugoligowej drużyny. Czwarta pozycja w tabeli pozwala na zachowanie komfortu psychicznego i pewności siebie. Najlepszym prezentem na święta, oprócz spotkania Mikołaja 24 grudnia, byłyby trzy punkty przywiezione siatkarskimi saniami prosto ze Świnoujścia. Poprzednie starcie obu zespołów zakończyło się bezapelacyjnym zwycięstwem szczecinian 3 - 0. Faworytem tego spotkania są goście, a my, kibice, liczymy na komplet punktów i spokojną grę naszego zespołu...

Patrząc na ostatnie wyniki zespołu ze Szczecina śmiało można stwierdzić, że doświadczenie to bardzo ważna cecha w życiu sportowca. Z każdym kolejnym meczem wyjazdowym nasi zawodnicy pokazują, że rozbrat z własną halą nie jest im już taki straszny. Poprzednia kolejka ,to ważna wygrana w Sulęcinie, w której to szczecinianie nie stracili nawet seta. W przedmeczowej rozmowie trener, Michał Doliński stwierdził, że wyjazd do Świnoujścia jest trudnym meczem nie ze względu na siłę rywala, a ze względu na słabość ludzkiej psychiki. Grając z zamykającym tabelę zespołem, może wkraść się odrobina rozluźnienia, jednak zarówno my, jak i trener wierzymy, że tak się nie stanie.

Chłopcy ze Świnoujścia – tak najtrafniej można określić drużynę, która składa się z młodych i niedoświadczonych zawodników. Pomimo, że w ich mieście, swoje siatkarskie umiejętności nabywał choćby Michał Ruciak, to jak na razie nie ma to przełożenia na ich formę. Trzy punkty w dwunastu spotkaniach nie stawiają ich w roli faworyta tej potyczki, ba, nie stawiają ich w roli faworyta żadnego z kolejnych meczów. Ku wielkiemu zaskoczeniu, w poprzedniej kolejce również nie zdobyli punktu, chociaż tym razem można próbować ich usprawiedliwić, KU AZS UAM Poznań to vice-lider tych rozgrywek.

Ostatni mecz przed przerwą świąteczną. Następne spotkania dopiero po nowym roku. Podobno św. Sylwester w wywiadzie dla oficjalnej strony Morza powiedział, że aby spiąć klamrą ten rok, szczecinianie muszą odnieść w tym meczu przekonujące zwycięstwo. Natomiast dla kibiców KS Morza Bałtyk Szczecin szykuję się spory paradoks, bo największym prezentem od zawodników, byłby brak prezentu(niespodzianki) ze Świnoujścia. Początek sobotniego spotkania o godzinie 17:00. Wszystkich elfów zachęcamy do gorącego dopingu.

źródło:morzebaltyk.pl