login : hasło :
przypomnij hasło utwórz profil
rozgrywki :
liga :
mpkt+/-
1.Perła-Dent 184449 / 18
2.ZCR Lux Medica184348 / 19
3.AZS US183946 / 22
4.Espadon SMS II183642 / 26
5.Espadon SMS I183237 / 28
6.AZS PUM182128 / 39
7.AZS AM181928 / 42
8.AZS ZUT181725 / 45
9.LKS Przecław181324 / 47
10.Espadon SMS III18611 / 52

pokaż pełne wyniki

ligowiec.net - patron medialny rozgrywek SALPS
Szczecin i Zachodniopomorskie - informacje, artykuły, wydarzenia. | www.gs24.pl

  Kwiecień 2024  

wydarzenia w tygodniu1234567
wydarzenia w tygodniu891011121314
wydarzenia w tygodniu15161718192021
wydarzenia w tygodniu22232425262728
wydarzenia w tygodniu2930

Szukaj :

użytkownika :

zawodnika :

w newsach :

szukaj meczu :

Statystyki :

• 6017 dni działalności portalu

• 1708 zarejestrowanych użytkowników

• 2824 newsów

• 31853 komentarzy

• 35278 zdjęć

• 75 filmów

• 206 drużyny w bazie

• 7893 meczów w bazie

• Poszerzone statystyki →

zalogowani: 0, goście: 4

UWAGA! Portal salps.szczecin.pl wykorzystuje pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. W przeględarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z serwisu bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia.

Aktualności :

19

paź

2014

Facebook logo
Google+ logo
0dodaj zdjęcia
Hala im. Arkadiusza Gołasia wciąż pozostaje niezdobyta. W sobotni wieczór siatkarze Pekpolu Ostrołęka w dobrym stylu zwyciężyli z groźną drużyną Espadonu Szczecin. Podopieczni Przemysława Michalczyka nie zdobyli nawet punktu.

W mecz lepiej weszli ostrołęczanie, którzy po asie Wierzbickiego prowadzili już dwoma punktami (6:4). Oba zespoły szły łeb w łeb, jednak to podopieczni trenera Dudźca cieszyli się prowadzeniem na pierwszej przerwie technicznej (8:6). Kibice zgromadzeni w hali mogli podziwiać efektowne ataki zarówno ze strony Espadonu jak i ostrołęckiego klubu. Drużyna z Mazowsza nie pozwalała sobie wydrzeć prowadzenia, a po pięknym bloku Milewskiego i Szczygielskiego mogła cieszyć się pięcioma punktami przewagi (15:10). Na drugą przerwę techniczną wprowadził oba zespoły Wierzbicki zdecydowanym atakiem z prawej strony (16:13). Szczecinianie nie mogli znaleźć recepty na rozpędzających się siatkarzy znad Narwi, a po bloku Borucha i Zalewskiego na Pietrzaku trener Michalczyk poprosił o czas dla swojej drużyny (19:15). Przerwa w grze nie wytrąciła jednak z rytmu zawodników Pekpolu, którzy po dobrych zagrywkach Milewskiego zwiększyli prowadzenie do sześciu punktów (21:15). Po bardzo długiej akcji dobrze zaatakował Białek (22:16). Szczecinianie wciąż walczyli, wyróżniał się Nowak, który popisał się asem serwisowym (23:17), jednak ostrołęczanie nie wypuścili tej odsłony z rąk, wygrywając po bezpośrednim punkcie Borucha z zagrywki (25:17).

Na początku drugiej partii oba zespoły popełniały wiele błędów, jednak to Espadon mógł się cieszyć dwupunktowym prowadzeniem głównie dzięki dobrej postawie Pietrzaka za linią dziewiątego metra (4:6). Ostrołęczanie jednak nie dawali za wygraną i ostatecznie to oni schodzili na pierwszą przerwę techniczną zwycięscy po błędzie atakującego Espadonu z przechodzącej piłki (8:7). Gra nabierała rumieńców (10:11). Brawurową obroną wykazał się Zalewski, a kontrę pewnie skończył Szczygielski, wywołując żywiołową reakcję widzów zebranych na trybunach (12:12). Espadon jednak wykazał się lepszą grą w zagrywce, a po zagrywce Gałązki goście prowadzili już trzema punktami (12:15). Białek i Wierzbicki popisywali się świetnymi atakami, jednak Pekpol wciąż nie mógł wyjść na prowadzenie, które po asie serwisowym Nowaka wynosiło już pięć punktów (15:20). Po naszej stronie punktową zagrywką popisał się Zalewski (18:21). Ostatecznie to Espadon mógł się cieszyć z wygranego seta po autowym zagraniu Wierzbickiego (20:25).

Początek trzeciego seta był bardzo wyrównany, oba zespoły świetne zagrania przeplatały prostymi błędami. Milewski wykazał się bardzo dobrym przeglądem sytuacji i to dzięki jego sprytnej kiwce z drugiej piłki ostrołęczanie osiągnęli punkt przewagi (6:5). Pewny atak Borucha z kontry wprowadził oba zespoły na przerwę techniczną (8:7). Siatkarze znad Narwi nie zwalniali tempa, napędzani dopingiem publiczności (10:7). Zawodnicy Espadonu byli wyraźnie zdeprymowani coraz bardziej żywiołową atmosferą na hali i dobrą grą Pekpolu, który prowadził aż siedmioma punktami na drugiej przerwie technicznej (16:9). Milewski bardzo dobrze rozkładał atak ostrołęckiej drużyny, co utrudniało gościom postawienie szczelnego bloku, ci jednak nie zamierzali tak łatwo oddać tego seta, co potwierdził Tołoczko asem serwisowym (17:11). Ostrołęczanie jednak wciąż wyraźnie dominowali, notując na swoim koncie kolejne punkty (21:15). Kapitan Pekpolu ponownie potwierdził swoją dobrą dyspozycję asem serwisowym (23:15). Trzecią odsłonę zakończył Zabłocki serwisem w siatkę (25:17).

Czwartą partię otworzył atakiem ze środka Gałązka (0:1). Zalewski ponownie dał pokaz swoich umiejętności w defensywie, które w punkt zamienił Boruch (2:1), za co zostali nagrodzeni gromkimi oklaskami. Gra obfitowała w wiele wybloków i obron, jednak dzięki świetnemu atakowi Szczygielskiego to Pekpol minimalnie prowadził na pierwszej przerwie technicznej (8:7). Wierzbicki został zmieniony przez Wdowiaka, który zanotował widowiskowy atak na czystej siatce (11:11), a potem także pokazał się z dobrej strony na zagrywce (15:12). Atmosfera na hali była coraz gorętsza, pod siatką iskrzyło, a gospodarze punktowali raz po raz, nie dając rywalom szans na wyrównanie wyniku (16:13). Szczególnie wyróżniał się Boruch, który brylował na siatce raz po raz wbijając przeciwnikom przysłowiowe gwoździe (18:14). Drużynie ze Szczecina udało się zmniejszyć stratę do ostrołęczan do dwóch punktów głównie dzięki ambitnej postawie Wołosza (21:19). Goście jednak nie byli w stanie przeważyć nad Pekpolem i już wkrótce to Mazowszanie mieli piłkę meczową (24:21). Przy stojącej publiczności spotkanie zakończył wyśmienitą zagrywką Szczygielski (25:21), co wywołało wybuch euforii na trybunach. MVP spotkania został zawodnik ostrołęckiej drużyny Piotr Milewski.

Pekpol Ostrołęka - Espadon Szczecin 3:1
(25:17, 20:25, 25:17, 25:21)

Składy zespołów:

Pekpol: Milewski, Białek, Boruch, Szczygielski, Wierzbicki, Zalewski, Saczko (libero) oraz Obermeler, Wdowiak
Espadon: Leszczawski, Nowak, Gałązka, Orłowski, Pietrzak, Wołosz, Dembiec (libero) oraz Tołoczko, Filipowicz (libero), Kwiecień, Zabłocki

siatka.org

Dodaj swój komentarz :


Musisz się zalogować aby dodawać komentarze.

Ostatnie komentarze

Kajak18, 05.10.2016, 09:07, na forum

Supremist, 22.09.2016, 13:06, na forum

pindziuch82, 22.09.2016, 11:28, na forum

BebzuN, 15.09.2016, 21:08, na forum

Logo SMS Police

Forum

Zawodnicy
05.10.2016, 09:07

Szukamy zawodników
22.09.2016, 13:06

Poszukiwany zespół
22.09.2016, 11:28

szukam zawodników do ...
15.09.2016, 21:08

Rozgrywający poszukiw...
14.09.2016, 17:53

dizajn & kod : Krzysztof Zabłocki