W dniu dzisiejszym drużyna z Łobza zagrała dwa mecze: o 18.15 z UKS Błękitną i o 21.00 z BLS-em. Oba te soptkania przyjezdni roztrzygnęli na swoją korzyść bez straty seta.

Pierwszy mecz z Błękitną był bardzo dobry w wykonaniu obu drużyn. Trwał ok 57 min a w setach wyglądał następująco - do 19, 15 i 20. Błękitni walczyli o każdy punkt od początku do końca i ani na chwile się nie poddawali. Dobrze im szło na siatce i w polu zagrywki ale niestety nie ustrzegli się błędów w przyjęciu. Ze strony Cafe Duo dobrze dziś funkcjonował blok, skrzydła kończyły co miały a na środku gwoździe wbijał Długi (12). No i wszystko było by fajnie gdyby nie masa zepsutych zagrywek... Mecz był dość emocjonujący i grało się naprawdę przyjemnie. Słowa uznania dla zawodników UKS za grę fair-play:)

W trakcie ok godzinnej przerwy pan Prezes ugościł nas w swoim kantorku, podając kawę i herbatę. Atakujący Łobza nawet dostał coś extra do herbaty ale jak się poźniej okazało nie był to środek dopingowy:P Za gościnę dziękujemy:)

No i przyszedł czas na kolejny mecz. Ten niestety grany już na stojąco z naszej strony. BLS starał się mocno ale wykazali się mniejszą wiarą w siebie niż poprzednicy. 3 sety zagrane na wesoło, dużo śmiechu, żartów i robienia sobie jaj:P Znowu na środku przyjezdnych szalał Długi - jak dla mnie MVP obu dzisiejszych spotkań. Roles z Wadasem dołożyli mocnej zagrywki i uporaliśmy się z informatykami w 45 min do 15, 14 i 14.

Niniejszym wychodzimy z pierwszego miejsca do drugiej ligi niezależnie od przebiegu pozostałych spotkań. Cel został zrealizowany - 3 liga SALPS wygrana! Od października będzie nowy cel i będziemy walczyć żeby wygrać drugą!
Pozdro i do zobaczenia na parkiecie!